16 czerwca 2007

I z zewnątrz



I widok hotelu z zewnątrz w dwóch ujęciach.
Na ujęciu pierwszym hotel koło godziny 19ej (w środku miły pan którego praca polega na otwieraniu drzwi i mówieniu "Good Evening, Sir")
N drugim zdjęciu na lewo od hotelu chyba najdłużej czynna kebabownia w mieście (w każdym razie jedyne miejsce które widziałem otwarte po północy). Nota bene jest to też jedyne mieście w którym widziałem coś wygladającego jak kebab, ale w innych nie zwracałem na to uwagi.

Brak komentarzy: